Przemoc psychiczna? Nie, dziękuję, nie stosuję, zarobiona jestem. Ja? Nigdy w życiu.

Uhm, jasne…

Wszyscy przemocą gardzą, uciekają i przed nią samą, i przed przyznawaniem się do jej stosowania. A tu się okazuje, że przemoc psychiczną stosujemy wszyscy i to codziennie. Albo też jesteśmy jej ofiarami. W mniejszym lub większym stopniu, ale zawsze. Granica jest bardzo cienka.

Problem jest taki, że przecież nie jest tak źle. Nie ma siniaków, nie ma przepychanek, nikt rąk na nikogo nie podnosi. Więc o czym my tu rozmawiamy?

Przemoc psychiczna? Też ją stosujesz i to codziennie…

  1. Ania ma 32 lata. Od jakiegoś czasu nie układa jej się z mężem – sama nie wie, czemu. No dobra, wie – życiowe priorytety uległy transformacji, a jeszcze nie nauczyli się ze sobą rozmawiać. Więc tak się ścierają codziennie, za każdym razem trudniej im wrócić do poprzedniej wersji związku, tej sprzed kłótni. Ania zazwyczaj pierwsza przeprasza. Kurcze, tym razem przesadziła. On tak się stara, tak ciężko pracuje, a ona go nie rozumie… Mąż Ani jest mistrzem we wzbudzaniu poczucia winy u swojej żony. No tak to oni się nigdy nie dogadają.
    Tak, to jest przemoc psychiczna.
  2. Katarzyna, lat 36, nie lubi się kłócić. Ogólnie jest dość zamknięta w sobie, normalna, cicha dziewczyna, która nie robi problemów. I choć jest w zasadzie do rany przyłóż, jak słyszy ,,ty nigdy, ty zawsze!” od swojej drugiej połowki, to ma ochotę wyjść z domu po ziemniaki i nigdy nie wracać. Kiedyś nawet to swojemu facetowi powiedziała, ale on i tak jej nie słuchał.
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
  3. Włoska rodzina, włoska kłótnia? Talerze i kurwy lecą jak szalone. A Marta tylko powiedziała, że nie życzy sobie niespodziewanych odwiedzin swojej teściowej, bo stawiają ją w niekomfortowej sytuacji i we własnym domu czuje się jak w motelu. Usłyszała, że jest idiotką.
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
  4. ,,Pakuj się. Jak ci się nie podoba, to już cię tu nie ma”, powiedział kochający Tomek do swojej żony, przełączając kanał w tv na sportowy. No i co ma Aśka zrobić, spakować się i iść, czy pochlipać w łazience, a potem udawać, że jest wszystko ok? Przecież nie jest ok, jej mąż już trzecią noc w tym miesiącu spędził poza domem nie fatygując się nawet, by wysłać jej wiadomość. Tak, to jej się nie podoba. Ale nie wyprowadzi się ze swojego domu!
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
  5. Poważne, życiowe decyzje? Zakup mieszkania, szkoła dzieci, gdzie pojadą na wakacje? Nie, Karolina i tym razem nie będzie miała nic do powiedzenia. Może gdyby skończyła studia, mąż łagodniej by na nią patrzył? ,,Ty się nie znasz, czego ty dokonałaś w swoim życiu, co osiągnęłaś?”. Faktycznie, nic. Ale może obiad mu będzie smakował?
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
  6. Marysia od miesiąca nie widziała się z mamą, z siostrą wymieniają czasem mejle, ale później szybko kasuje je z archiwum. Mąż uważa, że rodzina ma nią zły wpływ, więc zabronił jej kontaktów. Mówi, że raz w roku, na święta, wystarczy. Co za dużo, to niezdrowo. Matka i siostra to stare wariatki i mieszają jej w głowie.
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
  7. Zapytała go ostatnio, czemu jej nie ufa. Powiedział z lekkim uśmiechem, że strzeżonego Pan Bóg strzeże. Nadal sprawdza jej bilingi, sms-y, mejle. Taki mąż to skarb, powiedział.
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
  8. Kamila wie, że będze jazda. Wiedziała, jak tylko przekroczył próg mieszkaia. Nie pyta, jak było w pracy, widac po jego twarzy. Zupa będzie za słona, gołąbki za gorące, kompot za słodki. Pewnie wywali talerz z jedzeniem do śmieci, powie, ze po cholera komuś taka żona, potem ,,zasygnalizuje”, że jeszcze moment i jej przyłoży – nigdy jeszcze tego nie zrobił, ale Kamila się zastanawia, kiedy przekroczą tę magiczną granicę. Kiedy groźby przestaną być tylko słowami.
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
  9. ,,Chcesz rozwodu? Proszę bardzo, pakuj się i wypieprzaj stąd. Nie licz jednak, że dziecko idzie z tobą, zostaje ze mną. Wyjdź tylko za próg domu, a już więcej córki nie zobaczysz”.
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
  10. Zaczyna się. Agata, kiedyś dusza towarzystwa, dziś spotyka się tylko z sąsiadką. Każde wyjście z domu, każde spotkanie ze znajomymi ze studiów, każda rozmowa z mężczyzną, choćby w kolejce do kasy w supermarkecie, kończy się tak samo. ,,Ale co, podobał ci się, co? Chciałabyś iść z nim do łożka? Trzeba było mówić, że mąż ci nie wystarcza, że masz dość tak nudnego życia. Nie podobam ci się już, co?”.
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
  11. ,,Chcesz wyjść z tej sukience? Wyglądasz w niej jak dziwka. Znowu wstyd mi robisz.” Dzień jak co dzień w domu Justyny. To już lepiej zostać w domu, nie odzywać się, włączyć Netflixa i ugotować rosół. Tak będzie bezpieczniej.
    Tak, to też jest przemoc psychiczna.
Trudno rozpoznać przemoc psychiczną? Czytasz tego posta i myślisz sobie – proste! Ale inaczej jest, gdy TO się dzieje we własnym domu. Wtedy ciężko jest odkryć, gdzie przebiega granica. I czy została już przekroczona, czy jeszcze nie. To tylko kłótnia czy już znęcanie się. Ciężki charakter czy terror?
Najgorzej, że osoby, które doświadczają przemocy psychicznej, nie mają siły zareagować – w końcu musi być jakaś przyczyna tego, że się na nią godzą. To często po prostu niska samoocena, brak wiary w siebie, brak energii życiowej. Tych braków jest mnóstwo.

A Ty co byś zrobiła na miejscu Kaśki, Asi, Karoliny, Justyny czy Marysi?

Pisałam o dorosłych. A dzieci?
 

Trwa kampania PRZEMOC ZARAŻA zorganizowana przez Stowarzyszenie OPTA. Dowiedz się więcej TU.

Przemoc psychiczna

 

 

Przeczytaj o przemocy ekonomicznej!