Ten regał z drabiny to dzieło mojego Taty. Wymyślone dla najstarszej wnuczki. Zaraz Ci napiszę, czemu jest to specjalny mebel w naszym domu.
Można pojechać do galerii handlowej po komplet gotowych, białym, nieangażujących mebli. Ale za to takich, które da się szybko złożyć i w razie czego rozłożyć. Tanich, więc w razie czego nie jest żal wyrzucić. Takich, które w razie przeprowadzki możesz spokojnie zostawić. I których nie przewieziesz wynajętą ciężarówką, bo po co, skoro ani to nie ma duszy, ani charakteru.
Nie piszę tu często o moim Tacie, bo nie wiem, czy by sobie tego życzył, żebym tak publicznie o nim ,,mówiła”. Natomiast dziś napiszę kilka zdań, bo to ważne…
Mój Tata jest z tych mężczyzn, którzy uczucia okazują działaniem. Czyli nie powie, a pokaże. Nie wyzna, a umyje samochód, zrobi łóżko wnuczce. Krzesło, biurko, regał, remont, syrop na przeziębienie. Przyniesie sok dopiero co wyciśnięty z pomarańczy i pokrojone na cząstki jabłko. Buty naprawi i torebkę, przeprowadzi…
Swoim wnuczkom robi meble do pokoju. Takie, żeby pasowały nawet, gdy będę w podstawówce. Ze sklejki, grubo pomalowanej lakierem do parkietów. I one są zachwycone, chcą mieć takie same meble i zawsze powtarzają, że Dziadek wszystko im zrobi…
A dziś chcę Wam pokazać regał na książki, zrobiony z 40-letniej drabiny i sklejki.
Wiecie co… to jest genialny mebel. Wydaje się być lekki, a mieści wszystkie Iny książki i zabawki. Nie napisze tu, jak krok po kroku zrobić taki regał z drabiny, bo chyba jest to dość proste logistycznie.
Zwróćcie uwagę na ,,plecki” regału – są zabezpieczone tak, by nic z tyłu nie spadło. Regał z drabiny jest też przymocowany do ściany, żeby na nikogo nie spadł.
Jesteśmy z Iną zachwycone. To jest tak piękny mebel, że nie patrzę już na żadne meblowe katalogi. A i tak najważniejsze jest, że zrobił go ,,Dziadziuś Ernest”, jak to mówi Ina.
Takie meble mają dla mnie ogromną wartość. Meble, które są od kogoś, które ktoś przygotował, odrestaurował, znalazł z myślą o nas. Takie, po których widać albo upływający czas, albo staranność i poświęconą uwagę.
Najbardziej lubię meble, które zrobił lub naprawił dla mnie mój Tata.
Jak Ci się podoba regał z drabiny?
2 komentarze
Ważne, że się sprawdza i bardzo się Wam podoba.
fajne rozwiązanie :))