To ciasto to kulinarny basic. Robię je z zamkniętymi oczami. Kilka lat temu wyszukałam go w Internecie, chcąc ucieszyć moją Mamę drożdżowymi rogalikami z marmoladą. To był świetny pomysł! To ciasto sprawdziło się w pasztecikach świątecznych, a także po ,,chłopsku” – z parówkami, szynką, albo serem. Mini pizza się robi!
Tym razem zrobiłam pizzę. No dobra, mini pizzę. Wątpię, by takie ciasto utrzymało ciężar wielu dodatków, stąd ,,mini” w nazwie.
To jest jeden z tych przepisów, który robi się dla siebie, na szybko, by sprawić sobie przyjemność. Uwielbiam hasło comfort food! W tym przepisie są same dobre składniki. Nie demonizuję białej mąki, lubię masło (tu akurat cała kostka), lubię, gdy chrupie i gdy mogę zjeść coś jeszcze ciepłe, prawie gorące. Dlatego wrzucam tutaj ten przepis, wiem, że uratuje niejedną kobietę w piątkowy czy sobotni wieczór.
Mini pizza – składniki
- 1 kostka masła
- 1 kubeczek śmietany 18%
- jajko
- drożdże w proszku (ja używam DrOetker) 1 opakowanie
- 3 szklanki przesianej mąki
- sół
Mini pizza – przepis
Przepis jest bardzo prosty, wręcz banalny. Mieszamy śmietanę z drożdżami, dodajemy jajko i ostudzone, rozpuszczone masło. Na koniec mąka i szczypta soli. Wyrobione ciasto musi trafić na minimum 30 minut do lodówki. A potem – proszę ja Was bardzo, można z nim robić, co się tylko chce. Mini pizza powinna być 15 minut w piekarniku nastawionym na 180 stopni.
Na nasze mini pizze trafiła szynka szwarcwaldzka, żółty ser, pomidorki koktajlowe. Sos to przecier pomidorowy z bazylią i oregano 🙂 Banał.
W każdym razie życzę smacznego. Taka pizza będzie Wam smakowała na bank!!!
<3
PS Z ciasta z tego przepisu zrobisz naprawdę dużo takich pizz. Smacznego!
