Jestem tak bardzo czułym odbiorcą wszelkich głupkowatych treści, że aż miło. No dobra, nie wszystkich, ale doceniam kunszt tych najbardziej idiotycznych. Nie mogę zostawić tego tylko dla siebie. Chciałabym się z Wami podzielić tym, co mi poprawia nastrój zawsze. Śmieszne filmiki, które wywołują niepohamowane fale radości.

Szamba diżanejro.

To jest mój numer jeden. Nie porafię się nie śmiać. No nie potrafię. Jestem pod mega wrażeniem talentu, który cechuje autora tekstu. Ja, senior copywriter, chylę czoła.

Słońce świeci

Marzia Gaggioli – Włoszka, która nagrywa w różnych językach. Jak możecie się domyślać, w tych, których nie zna 🙂

Wojowniczka i Gosia Andrzejewicz

Mój ulubiony fragment, to ,,psy szczekają, a ja idę w dal”.

Aldona Orłowska

Chciałoby się rzucić siarczyste – WTF?? Ale śmiech nie pozwala 😀

 

Śpiewające koty

Abstrakcja. Bez pół litra nie ogarniesz.

Teresa Werner, która by dała

Mistrzni. Wdzięk i klasa. Jak będę duża, chce być taka, jak ona!

Flet

Jezu, jakie to jest głupie. Totalnie debilne, aż z tej głupoty człowiek się smieje w głos.

 

Dyskoteka

Kocham to nagranie. Ach te obroty, trajektorie ludzkich ciał… Widzicie? Jest tylko taniec, są obroty, jest mistyczne porozumienie. Tam nikt na nikogo nie wpada!

 

Dość tego śmiechu! Haha!
Czas być dorosłym, poważnym, pełnym cnót człowiekiem.

<3