Miała być burza w Gdańsku i była. Chyba. Lało całą noc. Się teraz mroczno zrobiło i groźnie, ciemno. Czekałam na ten moment, gdy powietrze jest czyste, podeszczowe, gdy głowa przestaje boleć i pachnie mokrą trawą.
Fajny tydzień przed nami. Przede mną szczególnie. Jakby to powiedzieć… przełomowy. I trochę wakacyjny też. Nie mogę się doczekać!
- Ariana Grande zrobiła koncert życia. Pospolite ruszenie. One Last Time mnie trochę wzruszyło. Dobrze, że ludziom się chce jednoczyć w jednym, ważnym celu. I jeszcze Happy – fajnie im wyszło.
- Nie wiem, czy wiecie, ale moja Siostra prowadzi najpiękniejszy profil instagramowy na świecie!
- Zobaczyłam u Venili Kostis i tak strasznie żałuję, że Wroclove nie jest bliżej. Panna Nikt. Film zrobił na mnie wrażenie, ale książka – większe, znacznie większe. Czasem do niej wracam.
- Nie, ten moment jeszcze nie nastąpił. Moment, w którym mogłabym przyznać, że mam dość pasków. Nie mam. Takie kocham.
- Ja byłam mała, grałam na automatach w Tekken 3. Przy szkole były. 🙂 I dlatego teraz na Netflixie oglądam Iron Fist. Ależ oni się pięknie tłuką!
- O, i tu właśnie kończy się kobiecość hahah. Z całym szacunkiem dla kiecek, dekoltów i gołych pleców, w takim stroju czuję się najlepiej.
- Wstyd mi. Wiecie, czasem sobie myślę, że jak nikt na świecie nie komentuje tego, co się dzieje w Polsce, to znaczy, że dało się to ukryć. Że jeszcze jest szansa, żeby to jakoś naprawić, tak, żeby siary na świecie nie było. A tu proszę. Vivian Westwood o wycince drzew w Białowieży...
- Jak mi się te koce podobają! Tylko nie wie, czy do Iny pokoju, czy tylko i wyłącznie dla mnie, ku mojej przyjemności dzikiej.
- Ostatnio przechodziłam obok ściany z tymi puszkami. Przechodziłam 4 razy, bo nie mogłam oderwać oczu od nich. Chcę je wszystkie mieć, każdy kolor.
- Chciałabym mieć kawał betonowego dachu. Taki na nastym piętrze, z widokiem. Dlaczego? Uważam, że włożenie przeznaczenie całego dnia na to, by móc zaprosić przyjaciół na takie coś, jest czasem szalenie potrzebne. To dobra rzecz. Nie chodzi o sam dach, a o to, że o przyjaciół trzeba dbać. O to, na co się patrzy i jaką tworzy się rzeczywistość – też.