Pierwszy dzień za nami. Gdybyście zapytali mnie, jak tam co tam, odpowiedziałabym, że jestem strasznie zmęczona tym urlopem. 😀
Dziewuchy szaleją. Jak królowe są wożone w podwójnym wózku. Precle jedzą, gołębie karmią, pokrzykują na konie.
I nie chcą spać.