Albo się pracy szuka, albo się nie szuka. Wprawdzie można szukać tylko trochę, albo szukać od 10:00 do południa, albo w przerwie na lunch… ale zazwyczaj szukanie jest procesem dość absorbującym. Tydzień temu, razem z Marysią z art attack {be inspired} prowadziłyśmy warsztaty w gdyńskiej Strefie Startup w PPNT w Gdyni, jak wykorzystać social media, by znaleźć pracę. Niby proste, ale nie zawsze pamięta się o wszystkim.
Top 10 dobrego wizerunku w social mediach. Czyli co musisz zrobisz,
by znaleźć pracę lub by praca znalazła Ciebie.
by znaleźć pracę lub by praca znalazła Ciebie.
1. Pamiętaj, że Twój prywatny profil jest w
rzeczywistości bardzo… publiczny
rzeczywistości bardzo… publiczny
Nie chodzi tylko o zdjęcia z upojnej
imprezy, głębokie dekolty czy mały skręcik na balkonie. Szczególnie na
Facebooku masz okazję się pokazać… z bardzo złej perspektywy. Załóżmy, że
przyszły pracodawca nie ma poczucia humoru i nie zrozumie, że to #ironia czy #sarkazm (czego część Czytelników, swoją drogą, też nie rozumie). Nie
zrozumie, że lajkując profil Breivika, tak naprawdę nie jesteś jego fanem.
Nie zrozumie, że wpisując w swój katalog książek przykładowo ,,SM lover’’,
wyśmiewasz ten tytuł (i nie o social media tu chodzi, o nie…). Dlatego albo pilnuj się, albo zmień ustawienia profilu na
prywatny.
imprezy, głębokie dekolty czy mały skręcik na balkonie. Szczególnie na
Facebooku masz okazję się pokazać… z bardzo złej perspektywy. Załóżmy, że
przyszły pracodawca nie ma poczucia humoru i nie zrozumie, że to #ironia czy #sarkazm (czego część Czytelników, swoją drogą, też nie rozumie). Nie
zrozumie, że lajkując profil Breivika, tak naprawdę nie jesteś jego fanem.
Nie zrozumie, że wpisując w swój katalog książek przykładowo ,,SM lover’’,
wyśmiewasz ten tytuł (i nie o social media tu chodzi, o nie…). Dlatego albo pilnuj się, albo zmień ustawienia profilu na
prywatny.
2. Daj znać, że szukasz pracy
To nie wstyd, że szukasz pracy. Jeśli
dołączyłeś do jakiegoś forum, działasz w grupie dyskusyjnej, stale siedzisz na
Facebooku – napisz, że szukasz pracy. A może właśnie w tym momencie ktoś WAŻNY
zobaczy Twój post? Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, daj sobie szanse! Nasza koleżanka, zanim trafiła do Brandish, zrobiła na Facebooku fan page ,,Chcę pracować w Brandish”. Mówisz-masz 🙂
dołączyłeś do jakiegoś forum, działasz w grupie dyskusyjnej, stale siedzisz na
Facebooku – napisz, że szukasz pracy. A może właśnie w tym momencie ktoś WAŻNY
zobaczy Twój post? Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, daj sobie szanse! Nasza koleżanka, zanim trafiła do Brandish, zrobiła na Facebooku fan page ,,Chcę pracować w Brandish”. Mówisz-masz 🙂
3. Podlinkuj swoje cv
Wysyłasz tradycyjne cv – świetnie. Wysyłasz
je razem z linkiem do swojego wirtualnego cv – jeszcze lepiej! Pamiętaj, że
pracodawca otrzymuje dziesiątki życiorysów, ponadto rzadko ma czas na skupienie
się nad życiorysem każdej aplikującej osoby. Ułatw mu zadanie, wyślij też link
np. do swojego profilu na Goldenline. Pamiętasz, że w tym serwisie zbiera się
także referencje? Widzisz w tym potencjał? Możesz pójść dalej i zamiast tradycyjnego cv wysłać własnoręcznie zmontowany filmik. Pozdrawiam kolejną Brandishową koleżankę, czółko Ewa 🙂
je razem z linkiem do swojego wirtualnego cv – jeszcze lepiej! Pamiętaj, że
pracodawca otrzymuje dziesiątki życiorysów, ponadto rzadko ma czas na skupienie
się nad życiorysem każdej aplikującej osoby. Ułatw mu zadanie, wyślij też link
np. do swojego profilu na Goldenline. Pamiętasz, że w tym serwisie zbiera się
także referencje? Widzisz w tym potencjał? Możesz pójść dalej i zamiast tradycyjnego cv wysłać własnoręcznie zmontowany filmik. Pozdrawiam kolejną Brandishową koleżankę, czółko Ewa 🙂
4. Zbieraj referencje
Kolekcjonuj je z taką samą pasją, jak
zbierasz lajki pod swoimi zdjęciami na Facebooku. To nie tak, że ułatwią pracodawcy życie. One
przede wszystkim są Twoją największą wizytówką, Twoim +10 do lansu.
zbierasz lajki pod swoimi zdjęciami na Facebooku. To nie tak, że ułatwią pracodawcy życie. One
przede wszystkim są Twoją największą wizytówką, Twoim +10 do lansu.
5. Uzupełnij swoje profile
Nic tak na pracodawcę otrzeźwiająco nie
działa, jak kilka miesięcy wyjętych z Twojego zawodowego życiorysu. To świadczy
o Tobie, że albo nie traktujesz poważnie swojej kariery, albo jesteś leniwy,
albo (najlepsza opcja) przerwa była spowodowana chorobą. Jeśli przez dłuższy czas nie możesz znaleźć pracy, wypełnił lukę szkoleniami, darmowymi kursami, warsztatami. Pokaż, że choć nie pracujesz, to się starasz, uczysz się.
działa, jak kilka miesięcy wyjętych z Twojego zawodowego życiorysu. To świadczy
o Tobie, że albo nie traktujesz poważnie swojej kariery, albo jesteś leniwy,
albo (najlepsza opcja) przerwa była spowodowana chorobą. Jeśli przez dłuższy czas nie możesz znaleźć pracy, wypełnił lukę szkoleniami, darmowymi kursami, warsztatami. Pokaż, że choć nie pracujesz, to się starasz, uczysz się.
6. Stwórz portfolio
Pokaż to, co masz najlepsze, daj się poznać
z najlepszej strony. Zbierz w jednym miejscu to, z czego jesteś dumny. Może masz bloga, na ktorym przedstawiasz swoje dzieła, obrazy, ręcznie robione zabawki?
z najlepszej strony. Zbierz w jednym miejscu to, z czego jesteś dumny. Może masz bloga, na ktorym przedstawiasz swoje dzieła, obrazy, ręcznie robione zabawki?
7. Rozmawiaj, bądź aktywny
Nazwijmy to networkingiem w necie. Nie bój
się pytać, uczestniczyć w branżowych dyskusjach, prosić o radę, pokazać swój
punkt widzenia. Przedstaw się, poznaj osoby, które pracują na Twoim wymarzonym
stanowisku. Po prostu dołącz do ,,branżuni’’.
się pytać, uczestniczyć w branżowych dyskusjach, prosić o radę, pokazać swój
punkt widzenia. Przedstaw się, poznaj osoby, które pracują na Twoim wymarzonym
stanowisku. Po prostu dołącz do ,,branżuni’’.
8.
Śledź
profile z branży, w której chcesz pracować, albo firmy, która Cię interesuje.
Śledź
profile z branży, w której chcesz pracować, albo firmy, która Cię interesuje.
Bądź na bieżąco. W pierwszym przypadku
szybciej dowiesz się do wolnym wakacie, w drugim – pokażesz, że Ci zależy. Warto! Aha, nie zapomnij wpaść na FB na profil ,,Słówka, które musisz znać, jeśli chcesz być w branży”.
szybciej dowiesz się do wolnym wakacie, w drugim – pokażesz, że Ci zależy. Warto! Aha, nie zapomnij wpaść na FB na profil ,,Słówka, które musisz znać, jeśli chcesz być w branży”.
9. Nie wypowiadaj się negatywnie o swoich
byłych pracodawcach.
byłych pracodawcach.
Twój przyszły pracodawca może kiedyś też
będzie twoim ex, a na pewno nie chciałby czytać o sobie złych opinii. Myśl
taktycznie i zabezpieczaj tyły!
będzie twoim ex, a na pewno nie chciałby czytać o sobie złych opinii. Myśl
taktycznie i zabezpieczaj tyły!
10. Pamiętaj o celu – znalezieniu pracy!
To jest najważniejsze. Może nie jest tak, że
wszystkie chwyty dozwolone, by znaleźć pracę, ale na pewno warto skorzystać z
powyższych 9 rad, by trafić w 10-tkę i zdobyć pracę marzeń! Do tego dodałabym jeszcze opcję BLOG – można się chwalić nie tylko modnie ubranym dzieckiem, wózkiem czy dobrze usytuowanym mężem, ale przede wszystkim talentem, doświadczeniem itp.
wszystkie chwyty dozwolone, by znaleźć pracę, ale na pewno warto skorzystać z
powyższych 9 rad, by trafić w 10-tkę i zdobyć pracę marzeń! Do tego dodałabym jeszcze opcję BLOG – można się chwalić nie tylko modnie ubranym dzieckiem, wózkiem czy dobrze usytuowanym mężem, ale przede wszystkim talentem, doświadczeniem itp.