Dzień dobry w ten jesienny poniedziałek. Zaczynam kawą z cynamonem (nie wiem, czemu pomaga mi poczuć się bardziej tu i teraz niż jestem w rzeczywistości) i witaminą C. Dziś home office, jesień zaatakowała katarem! Trzymajcie kciuki, coffee bottoms up!
- Lubię tę rozmowę. Niby o ciele, a jednak o sile. Tej ze środka. Chodakowska i Nosowska.
- Facet maluje tiulem. To jest niesamowite, talent taki, że hej. Bo jaką to trzeba mieć wyobraźnię, żeby zobaczyć obraz w warstwach materiału.
- 22 października rozpoczynają się ,,Hormonalne historie dla początkujących”. Przeczytajcie całą historię i skorzystajcie – waartooo.
- Podoba mi się ten zestaw. Ta sukienka i te buty. Trzymajcie kciuki za ciepłą jesień, może będzie na to szansa. 😉
- Myślę, że warto zobaczyć to wystąpienie. Wydaje nam się, że to nam jest tak źle i najgorzej. Że to my mamy pod górkę. Czasem potrzebujemy strzała w łeb. I to jest właśnie ten strzał.
- Sweterek. Taki, który mówi, że dobrze, że jest jesień, bo możemy stać się nierozłączni…
- Napisałam tekst o tym, że kariera to suma codziennych wyborów. Serdecznie Was zapraszam do przeczytania. 😉
- Dobrze wiecie z TEGO wpisu, że uwielbiam piękne opakowania. Ależ bym przytuliła te kremy… za ich wygląd.
- Z całym szacunkiem, ale sama się prosiła. 13lat jedzie na weekend do koleżanki, kupują setkę wódki??? A później proszą o papierosa od 50letnich mezczyzn i piją z nimi. Przecież nikt im nie wlewał na siłę. Następnie zaczyna całować się z jednym z mezczyzn,przepraszam na co Ona liczyła. Owszem facet nie powinien obcować z tą jak piszecie dziewczynka?? A gdzie rodzice, przepraszam. Z całym szacunkiem, ale sama się prosiła o nieszczęście… Czyli o tym, że ,,sama jest sobie winna”.
- Podoba mi się ten pomysł – obrazy w kuchni. Tak samo, jak w łazience. Zrobię sobie kiedyś taką galerię nad zlewem.
