Dzień dobry się z Państwem. Znowu mamy poniedziałek, 13. dzień miesiąca, ale to przecież nic nie znaczy, do piątku jeszcze 5 dni. Bez paniki.
Zanim przeczytajcie dogłębnie 10. poniższych punktów, weźcie kilka głębokich wdechów, powiedzcie sobie przed lustrem, że jest super, zjedzcie śniadanie i wyruszcie zdobywać skomplikowany świat. Co i ja uczynię, jak tylko przyjdzie pan sprawdzić instalację elektryczną. O 9:00 ma być…
- Zazwyczaj to, co mnie rozbawia do łez, to moje własne żarty haha, ale TO przebiło nawet moje suchary. Śmiejcie się na zdrowie.
- Sara napisała fajnego posta, więc przesyłam też Wam, niech Wam się miło czyta. Zresztą, bliski mi jest ten temat.
- Kto jeszcze nie zamówił drukowanego The Mother MAG w przedsprzedaży ten gapa. Nie, żartuję, jeszcze nie gapa, bo jeszcze cena wynosi 22zł a nie 27zł. 🙂 Do dzieła, drodzy Państwo, nakład sam się nie wyprzeda, a ja baaaaardzo na Was liczę. 🙂
- No i kiedy będę miała swoje biurko, hm? Nie musi być wielkości drzwi od stodoły, ale mogłoby już po prostu być. Bo jednak stół w kuchni to stół w kuchni, tam się głównie je. Takie mi się podoba.
- Miss Liberte ma piękną nową kolekcję. Ej, naprawdę jest piękna. Co sądzicie?
- Aaaaaaa jak mogłabym zapomnieć. Jak już mam się tak uzewnętrzniać zewnętrznie, to przyznałam się niedawno na Facebooku, że katuję moją skórę na rolleticu, a na dodatek, że mimo wady wzroku widzę efekty, i że polecam Studio Rolletic w gdańsku na Zaspie, bo nie dość, że est fajnie, to jeszcze można przyjść z dzieckiem. Polecam. Monika Pryśko.
- Wiecie, że szukam mieszkania? W zeszłym tygodniu wpadłam na jedno na Wrzeszczu. Najpierw myślę sobie – nieee, bez sensu, na parterze. Odpada. Ale zanim zasnęłam, przyszedł mi do głowy pomysł, co by tu zrobić, żeby fajnie zrobić… i się okazało, że ktoś je już kupił 3 dni wcześniej. Także ja to mam szczęście. O, na przykład mogłabym mieć kuchnię z balkonem.
- Piosenka minionego tygodnia, czyli Shade.
- Ha! Widziałam na YT trailer ostatniej części ,,50 twarzy Greya”, cholera wie, jaki ma to tytuł. Ale powiem Wam, że nawet bym obejrzała. No w końcu tam się coś dzieje, pościgi jakieś, Pani Grey pokazuje pazurki, śmery bajery. To kto idzie ze mną na randkę w Walentynki?
- Czasem, gdy z dziewczynami z The Mother MAG mamy dobry humor, wyobrażamy sobie, jak niedługo będzie wyglądała nasza redakcja. I jeśli nikt nam nie przeszkodzi w dziewczyńskich, ociekających lukrem wizjach, to będzie wyglądała tak. Ładnie? 🙂