Oto przepis na spaghetti i historia najlepszego dania, jakie jadłam.

Na początku liceum pojechałam na obóz do Włoch. Do tej pory pamiętam pastasciuttę, którą poczęstował zgłodniałych polskich kolonistów włoski ksiądz. Pastasciutta to codzienny posiłek, zwykłe-niezwykłe danie. Makaron lekko oblepiony sosem pomidorowym z mięsem mielonym.  Jak mi wtedy smakował! Szukałam tego smaku, jak się okazało, geniusz mego umysłu nie zna granic 😛
Zrobiłam go raz, potem znowu. I to danie stało się dla mnie tak łatwe, że moge je robić z zamkniętymi oczami. Mam też dla Was małą podpowiedź – zamiast jednej butelki passaty, dodajcie dwie lub nawet trzy i przelejcie gotowy sos do spaghetti do słoikow.
Zawekuj (wlej do czystego słoika, zakręę czystą i suchą nakrętką i przewróć do góry nogami, poczekaj aż ostygnie i ustaw w lodówce), czego nie zjedliście  w ciągu jednego obiadu.
przepis na spaghetti

przepis na spaghetti
Przyznałam kiedyś w chwili słabości, że marzy mi się makaron z sosem pomidorowym, w iście włoskim stylu. O TU. Potrzeba matką wynalazków, więc kilka tygodni temu zrobiłam taki oto makaron, bardzo prosty, bardzo dobry, bardzo, bardzo wszystko bardzo. Sama go zrobiłam, na czuja i na oko.
Najlepiej smakuje w dużej misce, wymieszany wcześniej w garnku, z odrobiną parmezanu.

Przepis na spaghetti – składniki:

  • pół kilograma mięsa mielonego
  • passata pomidorowa
  • 3 ząbki czosnku
  • trochę oliwy / oleju
  • bazylia i oregano, suszone
  • sól, pieprz
Na oliwie podsmażam pokrojone 3 ząbki czosnku, gdy zaczynają się rumienić, zdejmuję patelnię z ognia i czekam, aż olej zmniejszy temperaturę. A po to, by wrzucając pomidory, nie ochlapać całej kuchni. Gdy pomidory z czosnkiem zaczynają bulgotać, wrzucam rozdrobnione surowe mięso mielone, potem dodaję przyprawy i mieszam. Mieszam, mieszam i czekam. Sos jest gotowy na oko – spróbujcie! 🙂
Wiecie, co jeszcze jest dobre?
Zanim wlejecie passatę pomidorową, możecie podsmażyć odrobinę szynki parmeńskiej lub innej długo dojrzewającej. Doda fajnego smaku. 🙂 Widzicie, przepis na spaghetti to trochę freestyle.
Masz ochotę na curry z kalafiorem? Sprawdź mój przepis. Tarta z boczkiem też Ci będzie smakować.

A deser? Sprawdź mój przepis na jabłecznik.