Prezenty na święta? Wszystko mam. Nie umiem podać przedmiotu, o którym marzę, który chciałabym znaleźć pod choinką. Bo jeśli czegoś chcę, to mogę sobie kupić, jeśli się postaram. To chyba przychodzi z wiekiem, prawda? To, co też ma dla mnie wartość to czas, uwaga, skupienie. To coś zrobionego specjalnie dla mnie.

Nie jestem fanką durnostojek, ani prezentów na święta w stylu ,,kochanie, ulepiłem ci z gliny papierośnicę”, gdy nie palę. 🙂 Natomiast lubię prezenty, które od razu mówią, że osoba, która mi coś podarowała, zna mnie i wie, co lubię.

Prezenty wcale nie muszą być ,,na pamiątkę”. Nie muszą stać na telewizorze do 2055 roku. Mają po prostu ucieszyć, wzbudzić dobre emocje, podkreślić to, że o kimś myślimy. A nie powodować stres – na zasadzie: dzis przyjdzie Magda, muszę powiesić na ścianie obraz od niej!

A ten obraz nam się nie podoba.

Prezenty na święta nie muszą być też drogie. Prezenty na święta nie powinny sprawiać komuś kłopotu. Żle czułabym się otrzymując drogi prezent, wiedząc, że ktoś ma kłopoty finansowe. Dlatego jestem za doświadczeniami, nie przedmiotami.

Pomyslałam, że moje pomysły Wam się spodobają. Jeśli myślicie tak jak ja.

Najlepsze prezenty na święta. Moim zdaniem.

Ciasto, słodki prezent na święta.

Przepis na to ciasto znajdziecie TUTAJ. To akurat jest jabłecznik z orzechami, ale może być jakiekolwiek.

Ciasto, upieczone własnoręcznie, to nie tylko dostawa kalorii. To poświęcony nam czas. Uwaga skierowana w naszą stronę. Nie da się tego kupić, więc ten prezent jest bezcenny.

Dlatego Iwona, jak to czytasz, wiedz, że ja bardzo chętnie Twoje brownie pod choinką bym znalazła… <3

Prezenty na święta Prezenty na święta

Chwila dla siebie, czyli przemyślany prezent na święta.

Na ten pomysł wpadłyśmy z siostrą już jako 10-latki. Kiedy nasz Tata miał urodziny, kupiłyśmy mu w Empiku wszystkie gazety, które potencjalnie mogły go zainteresować. Przyświecała nam myśl, że czytając te gazety (a będzie musiał je przeczytać, w końcu je dostał w prezencie), będzie odpoczywał. Przypomniałam sobie o tym, gdy ktoś zapytał mnie ostatnio, co bym chciała dostać w prezencie. Odpowiedziałam, że wszystko mam.

Herbata i nowy magazyn. Albo kawa. Albo wino.

Pisząc ten wpis wpadłam na pomysł, by… stworzyć voucher na prenumeratę The Mother MAG, który można dać w prezencie bliskiej nam kobiecie. Bo choć czasu nie da się kupić – doba ma dla każdego 24 godziny – to można kupić relaks, można kupić chwilę odpoczynku. Można podarować komuś pretekst do tego, by ten czas dla siebie się znalazł. A my, kobiety, mamy z tym duży problem. Bo nawet, gdy mamy ,,wolną” godzinę, zaraz sobie znajdziemy jakieś zajęcie. Nie pomyślimy o tym, żeby leżeć. Pomyślimy o naczyniach, ktore trzeba zmyć i ciuchach, które trzeba wyprasować.

Chciałabym, by niektóre w tym czasie pomyślały o fajnych artykułach, które mogą przeczytać.

KLIKNIJ -> voucher na prenumeratę The Mother MAG.

PS Jeśli zapiszesz się do newslettera The Mother MAG, dostaniesz 10% rabatu na powyższy voucher!

Prezenty na święta Prezenty na święta Prezenty na święta Prezenty na święta Prezenty na święta Prezenty na święta

Wiem, co lubisz, czyli idealny prezent na święta.

To nie jest wcale pójście na łatwiznę. To, czyli podarowanie komuś tego, co lubi. Przykładowo – przyjaciele się ze mnie śmieją, że masło na kanapce nie rozmarowuję, tylko kładę plastry. Bo lubię masło i tyle. I gdybym dostała własnoręcznie upieczoną chałkę i kostkę masła – wiedziałabym, że ktoś naprawdę chciał mi zrobić przyjemność. Takie prezenty na święta lubię.

Gdy ktoś nie może przejść obojętnie obok kotletów mielonych, jak trafionym prezentem będzie półmisek z dopiero co usmażonymi kotletam? Wiem, kto daje mielone w prezecie na święta. Ale to tylko przykład.

Pamiętam, jak w liceum moja Przyjciółka leciała na wakacje do USA. Nie było wtedy komórek z internetem, ani tabletów. I ja, żeby nie nudziła się w samolocie, ale też, żeby miała coś ode mnie i żeby było jej miło, pisałam jej opowiadania, ręcznie. Rodem z Bravo Girl. Nie wiem, czy Hania jeszcze je ma. Mam nadzieję, że nie, bo byłby obciach stulecia. 🙂

Tę chałkę zrobiłam z przepisu White Plate. Myślę, że gdy zapakujecie taką chałkę, masło 82% i domowe powidła – zrobicie komuś niespodziankę i to taką prawdziwą. Może to będzie prezent na święta marzeń?

Prezenty na święta Prezenty na święta Prezenty na święta Prezenty na święta

 

Jakie macie pomysły na prezenty dla swoich bliskich? Dajcie znać w komentarzach, chętnie się zainspiruje. Zostało jeszcze trochę czasu 🙂

 

_________________________________________________________________

Hello!

Słuchaj! 🙂

Jedną z większych przyjemności blogera jest kontakt z Czytelnikami. Trochę tu nas jest, nie znam jednak wszystkich. Jeśli jesteś tutaj po raz kolejny, to znaczy, że trochę się już znamy i lubisz mnie czytać. Mam więc prośbę – poznajmy się, skomentuj wpis i pogadajmy. 😉

Jeśli ten wpis Ci się spodobał i czujesz, że spodoba się też Twoim znajomym – będę wdzięczna, jeśli udostępnisz go na Facebooku.

Bardzo rozmowna jestem też na Instagramie. Rozkręcam się na Instastories (powoli, ale jednak), bywam też namiętnie na moim fanpage’u, a także na grupie ,,Bój się i działaj’’.

<3