Nasza Córa na nową drogę życia nie będzie mieć swojego
pokoju, będzie… kątem u rodziców 🙂
pokoju, będzie… kątem u rodziców 🙂
Ale, gdybym mogła urządzić jej pokoik, byłby IDEALNY. Taki,
z którego ja sama nie chciałabym wychodzić, z dużym oknem (najlepiej z szerokim
parapetem, na którym można siedzieć z książką), przestronny, słoneczny, w
delikatnych kolorach. Pewnie znalazłabym gdzieś perfekcyjną szmaciana lalkę,
masę kolorowych książek, poduszek. Koc, spod którego nie chciałoby się nam
wychodzić. Bujany fotel…
z którego ja sama nie chciałabym wychodzić, z dużym oknem (najlepiej z szerokim
parapetem, na którym można siedzieć z książką), przestronny, słoneczny, w
delikatnych kolorach. Pewnie znalazłabym gdzieś perfekcyjną szmaciana lalkę,
masę kolorowych książek, poduszek. Koc, spod którego nie chciałoby się nam
wychodzić. Bujany fotel…
nie zapomnijmy o najnowszym odtwarzaczu dvd, wieży, głośnikach i dolby surround.. 😛 żart