Z czym mi się kojarzy lato? Z zapachem wygrzanej na słońcu skóry mojej córki. Z mrożoną kawą, dzieciakami grającymi w piłkę na boisku szkolnym, tuż przy moim bloku, z bosymi stopami, burzami i tym, że dzień kończy się bardzo późno.

Brakuje mi tej wiosny i tego lata. Czuję się niedoleżona na słońcu. Zapomniałam smaku mrożonej kawy. Nie pamiętam, żebym musiała nosić czapkę na głowie, żeby mnie słońce nie skręciło. Nie budowałam w tym roku zamków z piasku, nie to że z własnej woli, ale nawet przymusowo nie.

I choć lubię jesień, taką jak teraz, na płaszcz, na trampki i na chustę na szyi, to nie mogę tego lata odżałować. I oglądam te pierdyliard zdjęć, jakie mam w telefonie.

Te wszystkie miejsca, ulubieni ludzie (choć nie wszystkich mam na zdjęciach!), jasno, ciepło… Lato, brakuje mi ciebie!