Dopiero jak przejrzę zdjęcia w telefonie Marka, wiem, ile się ostatnio działo. I już się boję, bo nie zapowiada się, bym zwolniła tempo, a wręcz przeciwnie. Najlepsze, że zawsze towarzyszy nam Ina, że tak naprawdę zawsze jesteśmy we trójkę. Niech się dużo dzieje, najwyżej sobie wciągnę nosem i doba się wydłuży, c’nie? :PP żart

Tekstualny INSTA znajdziecie TU