Moja córka, Ina, najchętniej ogląda programy kulinarne. Jeśli są tu miłośnicy Netflixa, na pewną znają program ,,Zumbo Just Desserts”, który nazywam ,,masterszefem dla cukierników”. Nie znajdziecie tam przepisów na ciasteczka maślane, tylko na bardziej skomplikowane desery.

Ale, ja nie o tym. Ponieważ filmy i programy kulinarne są stale obecne w naszym domu, logiczne, że moja 7-latka będzie chciała teorię przełożyć na praktykę. Za nami różne – udane i mniej udane – próby,  ale to przecież praktyka czyni mistrza.

Oto przepis na ciasteczka maślane. Banalnie proste i bardzo, bardzo smaczne. Takie, co to znikają w 15 minut i których nigdy nie jest zbyt wiele.

Lubie te ciasteczka maślane za to, że są bardzo proste do zrobienia, że mają tak niewiele składników i nawet maluch jest w stanie zrobić je samodzielnie.

Przepis na ciasteczka maślane

Składniki:

  • 200 g masła (jedna kostka, 82%)
  • 2 pełne szklanki mąki pszennej
  • 10 łyżeczek cukru pudru (ja nie lubię zbyt słodkich, a ty?)
  • torebka cukru waniliowego, opcjonalnie

 

Sposób przygotowania:

Przesiej przez sitko mąkę, dodaj cukier puder. Wrzuć do miski pokrojone chłodne masło i mąkę. I ugniataj lub tnij, lub przepuść przez specjalną maszynę. Aż powstanie zbite ciasto.

My ciasteczka robiliśmy tak: braliśmy kulkę wielkości orzecha włoskiego (a przynajmniej taki był cel) i ugniataliśmy palcami na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

Wstawiałam blachę do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Piekłam, aż się zarumieniły.