Przyznam, że drugi dzień Blog Forum Gdańsk bardziej mi się podobał. Może dlatego, że poprzedniego dnia, wieczorem, dobrze nastroił nas Wojtek Mazolewski i utwór na cześć Gdańska ,,Punk-t Gdańsk”?

Blog Forum Gdańsk 1 i 1/2 to było coś. Dzięki Bognie, Paulinie i Sylwii było baaardzo miło. Nie zapomnę tańca z panem fotografem i tego, że musiałam wywiązać się z napisu widniejącego na mojej koszulce. Segritta przyłapała mnie na oszustwie, ale podczas afterparty się poprawiłam! 😉
Nie napiszę, co mi się nie podobało. Bo nawet, jeśli coś było niedograne, to dzięki ludziom stojącym obok sytuacja była groteskowo idealna. Z tego miejsca dziękuję Marysi i Kubie, Venili i Nishce za wspólne czekanie na wielkie otwarcie cateringu 🙂
BFGdańsk 2013 to przejmujące wystąpienia Owsiaka i Zorki, czyli Agnieszki Kalugi. {podlinkowałam do ich przemówień}. To także panele dyskusyjne, które pozostawiły niedosyt (nr 1) i pozostawiły przesyt (nr 2). Pisząc tę notkę słucham znowu wystąpienia Katarzyny Szpor z NaTemat – dynamiczny, ciekawy, potrzebny. 
To był mój pierwszy BFG, mam nadzieję, że za rok również stawimy się na nim  w pełnym składzie Trójmiejskich Blogów. Pełne inspiracji – Marysia, Bogna, Marek, ja i… Ina – zabieramy się do pracy! Już za dwa tygodnie TATA DAY. Zapisaliście się już? 🙂 
Blog Forum Gdańsk (Ida, Ewa, Marta) – dziękujemy za moc inspiracji! Do zobaczenia niebawem! 🙂