
Nasz pierwszy Blog Forum Gdańsk. Pierwszy także dla Trójmiejskich Blogów. Jestem cała w emocjach i bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w tym fantastycznym wydarzeniu. O tyle fajnie, że jutro powtórka z rozrywki. Tym razem będę mądrzejsza i będę okupować stół z lunchem na godzinę przed jego ogłoszeniem. Zamiast siedzieć grzecznie jak wszyscy, pojechaliśmy do Sopotu do Zatoki Sztuki, by pracować nad TATA DAY, ale po godzinie pokorni wróciliśmy na łono BFG na wzorową zupę pomidorową.
Inula wbiła się na tzw. krzywy ryjek, ale chyba nikt nie miał nic przeciwko, w końcu nie zabrała nikomu obiadu, ani nikogo nie podsiadła. Może jutro uda jej się porozmawiać z koleżeństwem z tego samego rocznika, bo mała trójca pod opieka tatusiów (!!!) już szlifowała swojego blogerskie zdolności.
Więcej zdjęć na INSTAGRAMIE 🙂