Gdy Inie zaczęły wychodzić ząbki, znaczy wciąż wychodzą i wychodzą, przypomniałam sobie o żelu Dentibaby, który otrzymaliśmy podczas Spotkania Rodzinnego w Warszawie. A&D Pharma wsparła nasz projekt i za to bardzo dziekujemy, jednocześnie myślę, że warto coś napisać o produktach, które obecnie używamy, a które były prezentem własnie od A&D Pharma.

 

Aspirator do noska od Babycareline aktualnie przebywa w Olsztynie, gdzie czeka w pogotowiu na niespodziewane katarki Inoldy – jest trwały, to się ceni, choć aż za bardzo, bo mamy problemy z jego rozłożeniem..ale od czego są silni tatusiowie?:)  Psikacz do ucha używam ja :)) ale chyba Ina się nie obrazi. Niestety nie wiem, czy działa tak, jak powinien, bo nie mam porównania, to mój pierwszy raz 🙂  Woda morska, a raczej wody morskie, bo otrzymaliśmy po 2 opakowania, jest wszędzie – mam ją w samochodzie, w torebce, u Rodziców, w domu… także woda Unimer jest aktywnie przez nas używana, tak jak i sól fizjologiczna – do oczek najczęściej. Dentibaby to na razie nasz jedyny żel na obolałe dziąsła, też nie mam porównania z innymi podobnymi żelami, ale wydaje mi się OK, a Ina nie wyrywa się i nie protestuje, czyli jej Babycareline smakuje 🙂
O tych produktach możecie przeczytać w ulotce, którą znajdziecie TU.

podobny temat dziś u Marysi i Hafiji