Co dobrego w nowym tygodniu?
Jedno Wam powiem. Warszawa to jest dopiero OK! (skoro już przy porannej kawie mówimy o aborcji, przecież to taki ok temat, to Wam powiem, że jednak od aborcji wolę Warszawę, przynajmniej możną ją legalnie przejść. Wzdłuż i wszerz).
- Jedna z piosenek ,,na wieczór i na spokój”. Jeśli za Wami weekend pełen wrażeń, to tę piosenkę będziecie słuchać do marca . 🙂
- Proszę Państwa, co za piękne wykonanie, co za cover! Roses! Fajnie chłopaki to zrobili! W ogole lubię GoldLinka. Po tym wykonaniu jakoś tak bardziej.
- Artykuł o okresie. Nic więcej nie napiszę, bo to temat tabu.
- Lubicie zdjęcia z podróży, które motywują lepiej niż mega niska cena lotów? Ala podróżuje i robi plakaty. Znacie ją?
- Jestem na świecie 32 lata i wydawało mi się, że przeszłam cały internet (bo nie cały świat oczywiście), ale byłam w wielkim błędzie – widzieliście kiedyś świecącą na niebiesko plażę? Natura jest niesamowita!
- Tomasz Sekielski zbiera fundusze na stworzenie filmu o pedofilii w polskim Kościele. ,,Tylko niezależność finansowa pozwoli nam zrealizować film, w którym obnażymy hipokryzje części kościelnych hierarchów i zmowę milczenia służącą ochronie zboczeńców a nie ich ofiar. ” Can’t wait.
- Jakiś czas temu, a raczej kilka miesięcy temu pisałam o brzydkim ciele matki. W nawiązaniu do tego – jeśli nie chcecie być jak Ania Lewandowska, ten artykuł jest dla Was.
- Jaki piękny cover ,,That don’t impress me much” Shani Twain. Idealny! Słucham tego non stop. Szczególnie fragmenty po ostatnich ,,that don’t impress me much” w refrenie, choćby wtedy 1:03.
- Nie wiem, co czuję po tym artykule. Ale wrzucam tutaj, bo dał mi do myślenia.
- Na koniec coś super pięknego. Nożyczki. Jak ja mogę normalnie funkcjonować, obcinać plastry na metry, obcinać worek z ugotowanym ryżem bez takich niebieskich? Nie wiem, to cud jakiś.
PS Chodźcie na mojego instagrama. Zaczyna mi tam być bardziej po drodze niż na fejsa.